Obsługa w Sephorze, w której miałam możliwość wykonywać swój makijaż była przemiła. Pani stworzyła mi przepiękne konturowanie twarzy, po którym czułam się zjawiskowo. Moja twarz przypominała te z magazynów. Oznaki zmęczenia odeszły w zapomnienie, a moja twarz jakby optycznie zeszczuplała, pojawiły się nawet kości policzkowe, których na codzień u siebie nie zauważam. Kosmetyki z górnej półki dodały również ekskluzywnego samopoczucia. A triki jakich używała konsultantka wykorzystuję w makijażu.